Żyworódka ma właściwości antybakteryjne, antywirusowe, antygrzybicze, przeciwzapalne, regenerujące, stymulujące odporność organizmu. „Z rośliny można wycisnąć sok albo ją zaparzyć” – instruuje PAP Life zajmująca się ziołolecznictwem Maja Błaszczyszyn.
Żyworódka, jak przyznaje w rozmowie z PAP Life zajmująca się ziołolecznictwem Maja Błaszczyszyn, jest wielofunkcyjną rośliną, podobnie jak aloes. „Trudno powiedzieć, która z tych roślin – żyworódka czy aloes – jest lepsza. To tak, jakby zapytać dziecko, czy bardziej kocha mamusię czy tatusia. To jest po prostu inna roślina, nie można ich porównywać” – przekonuje.
Lekko gorzkawa w smaku żyworódka ma wiele zastosowań. Działa przeciwzapalne, antybakteryjne, antywirusowo, antygrzybiczo. „Można stosować ją zewnętrznie jako opatrunek na trudno gojące się rany, jak i również wewnętrznie przy wrzodach żołądka czy przy zaburzeniach trawienia. Też w stanach zapalnych górnych dróg oddechowych” – wylicza PAP Life Błaszczyszyn i dodaje, że roślina pomaga też w walce z trądzikiem, wypadaniem włosów oraz działa na zapalenie zatok.
Efekty kuracji żyworódką widoczne są po kilku dniach. „Do stosowania wewnętrznego należy wycisnąć z niej sok albo zaparzyć liście. Na zmiany ropne czy niegojące się rany po prostu przykłada się listek, który najlepiej jest przekroić i pozbawić zewnętrznej błony albo zastosować gazik nasączony sokiem” – podaje Błaszczyszyn.
Jadwiga Latoszek, która od lat hoduje żyworódkę tłumaczy PAP Life, że roślinę należy trzymać w domu. „Nie trzeba jej nawozić, ale ziemia zawsze powinna być wilgotna, a doniczka szeroka, bo żyworódka 'sama się wysiewa’. Nie może stać na słońcu, tylko w rozproszonym świetle” – instruuje.
Niniejszy artykuł ma charakter informacyjny i nie stanowi porady lekarskiej.