– W żadnym wypadku nie rezygnujemy z naszej działalności. Chcieliśmy jednak przenieść się w bardziej atrakcyjne dla klientów miejsce, bliżej Rynku. Mamy już na oku konkretną lokalizację, jesteśmy w trakcie rozmów z właścicielami. Zamierzamy otworzyć Zielnik w przyszłym roku, w styczniu – mówi Krzysztof Pomiankowski, właściciel lokalu.
Nie znika też cukiernia, która działała przy jadłodajni. – Przenieśliśmy ją na ulicę Grochową na kieleckim Czarnowie, gdzie odbywa się cała produkcja. Klienci mogą tam nie tylko kupić łakocie, lecz także rozsiąść się w części kawiarnianej. Nasze słodkości będziemy również sprzedawać w sklepach spożywczych. Słodkie zakątki Zielnika Kieleckiego otworzymy w najbliższym czasie na Barwinku, osiedlu Na Stoku, a także na Ślichowicach – informuje właściciel.
Niniejszy artykuł ma charakter informacyjny i nie stanowi porady lekarskiej.